piątek, 13 stycznia 2017

Zakładanie sklepu internetowego

Trudne początki 
Zakładanie sklepu internetowego może być sporym wyzwaniem, szczególnie dla kogoś kto nie ma o tym zielonego pojęcia. Sklep online musi działać niezwykle sprawnie i funkcjonalnie. Aby rozpocząć taką działalność, musisz mieć konkretny pomysł na produkt. Jest to najważniejszy element działalności w sieci decydujący o przyszłym sukcesie. Następnym krokiem jest rejestracja działalności. Działalność gospodarcza prowadzona w internecie musi być tak samo zarejestrowana, jak każda inna.
Grafika 
Następnie musisz wybrać domenę pasującą do profilu twojej działalności. Ona również musi być oryginalna, chwytliwa i zapadająca w pamięć. Musisz zadbać o szatę graficzną swojej strony, gdyż to ona w głównej mierze będzie przyciągała potencjalnych klientów. Ważne jest to, aby poruszanie się po twoim sklepie online było łatwe, przyjemne i nieskomplikowane.
Bezpieczeństwo prawne
Zadbaj o dobrych sprawdzonych kontrahentów, dostawców oraz osoby, które będą z tobą współpracować. Nie zapominaj o dokumentach prawnych, czyli wszelkich regulaminach, oświadczeniach i pouczeniach, a także umowach z dostawcami. Twoim obowiązkiem jest także pamiętanie o ochronie danych osobowych.
Reklama 
Kiedy wydaje ci się, że już masz gotowy sklep internetowy, zostaje jeszcze jedna bardzo ważna rzecz- reklama. Bez niej nie odniesiesz sukcesu, a o twoim sklepie dowie się tylko przypadkowa garstka ludzi. Zadbaj więc o dobre rozreklamowanie swojego sklepu internetowego zarówno w sieci, jak i poza nią. Jeśli będziesz trzymał się tych kilku prostych wyznaczników, twoja działalność gospodarcza z pewnością odniesie nie lada sukces.

wtorek, 3 stycznia 2017

Sprzedaż licencji

Kontrowersje

Europejski Trybunał Sprawiedliwości jakiś czas temu rozstrzygnął kwestię możliwości odsprzedawania licencji na zakupione oraz ściągnięte z Internetu programy komputerowe. Orzeczenie to przyniosło wiele kontrowersji, a wielu ludzi wciąż zastanawia się nad tym czy taka sprzedaż nie narusza praw autorskich. Jaki był więc wyrok?

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości 

Wyrok dotyczył sprzedaży programów poprzez internet tj. pobranie odpowiednich blików prosto na komputer. Kupując w ten sposób program, posiadało się prawo do korzystania oraz posiadania kopii programu na serwerze. Można było go również udostępniać innym użytkownikom, wprowadzając go do pamięci ich komputerów. Była możliwość pobierania aktualizacji oraz programów naprawiających błędy. Umowy licencyjne zawierały pewne postanowienie. Jednak Trybunał Sprawiedliwości uznał, iż każdy kolejny nabywca licencji powołując się na wyczerpanie prawa do rozpowszechniania może zostać uznany za uprawnionego nabywcę kopii danego programu. Co za tym idzie mógłby on korzystać z prawa do jej zwielokrotniania.

Mówiąc prościej... 

Innymi słowy, pierwotna sprzedaż kopii programu poprzez uprawnionego na terytorium Wspólnoty wyczerpuje możliwość na dalszą odsprzedaż go na terytorium tejże Wspólnoty. Wniosek Reasumując, ktoś kto pobiera program na swój komputer może odsprzedać licencję do tego programu http://regulaminywsieci.pl/s/k/bezplatny-audyt.html. Nowy nabywca, natomiast może samodzielnie pobrać kolejną kopię programu. Prawo to obowiązuje nawet w przypadku, kiedy istnieje umowa zakazują dalszego zbywania programu.